Dostaję od Was bardzo wiele zapytań o ochronę telefonu. Jakie szkło ochronne warto kupić? Z jakiego etui korzystam? Czy obudowom wodoszczelnym można zaufać? Na żadne z tych pytań nie da się odpowiedzieć jednym zdaniem, dlatego we współpracy z firmą 3mk przygotowałem kilka kryteriów, którymi osobiście kieruję się, wybierając etui oraz szkła ochronne do moich urządzeń.

Szkła ochronne

Najwięcej pytań dotyczy bez wątpienia szkieł ochronnych. Nic dziwnego, bowiem zarówno na sklepowych półkach, jak i na portalach aukcyjnych, jest w czym wybierać. Mowa tu nie tylko o producentach, ale również cenach i rodzajach szkieł. Osobiście podzieliłbym je na standardowe oraz dedykowane. Pierwsze z nich to klasyczne prostokątne akcesoria o różnej grubości i twardości, drugie natomiast często stworzone są idealnie pod wymiar danego urządzenia, co pozwala na zastosowanie minimalnej powierzchni bocznej, dzięki czemu takiego szkła nie tylko w ogóle nie czuć, ale też nie widać. Wrażenia z użytkowania są naprawdę super, szczególnie w przypadku najnowszych bezramkowców.

No dobrze, ale skąd wiedzieć, które szkło będzie najlepsze? Wchodząc na allegro bez trudu znalazłem szkła za naprawdę niewielkie pieniądze, od 5 do 20 złotych. Sprzedawcy zapewniają o wysokiej jakości, twardości 9H i niezawodności podczas upadku, prezentując zdjęcia młotka uderzającego w akcesorium, czy innych trików mających zachęcić do kliknięcia w przycisk Kup teraz. Z doświadczenia wiem, że w 99% przypadków takie szkło nie przetrwa kontaktu z podłożem, a jego rogi mogą pękać nawet z powodu zakładania/zdejmowania etui. Druga sprawa to złe dopasowanie. Takie szkła tworzone są masowo i na szybko, co wpływa na ich złe wycięcie, które przekłada się na to, że zakładasz je na swój telefon i wkurzasz się, że nachodzi ono na przyciski lub głośnik, co szpeci design urządzenia, albo uniemożliwia korzystanie z niego w pełni. Nie oszukujmy się. To nie są prawdziwe szkła ochronne. To jedynie ich imitacje, a właściwie podróbki. Coś jak konsolki PVP zamiast PSP 15 lat temu. Niby to samo, ale jednak nie do końca.

Skoro już ustaliliśmy, że dobrego szkła ochronnego nie da się dostać w cenie paczki papierosów, to przejdźmy do wyjaśnienia, jak wybrać to właściwe. Po pierwsze należy zwrócić uwagę na producenta. Jeśli jego produkty dostępne są w wielkopowierzchniowych sklepach i specjalizuje się on w produkcji akcesoriów, a dodatkowo posiada odpowiednie certyfikaty, nagrody oraz oferuje gwarancję, to oznacza to, że każde wyprodukowane szkło przechodzi kontrolę jakości i będzie w 100% zgodne z modelem telefonu, do którego jest przeznaczone. Wycięcia na przyciski, głośniki, czy kamerę nie będą wpływać na pracę urządzenia, a samo szkło nie wpłynie na komfort korzystania ze smartfona. Zwłaszcza jeśli korzysta się ze szkieł hybrydowych, które są bardzo cienkie (zaledwie 0.2 mm grubości) i niezauważalne po zamontowaniu na wyświetlaczu, co widać na przykładzie powyższego zdjęcia Samsunga S10+ i szkła 3mk FlexibleGlass Edge. Elastyczna konstrukcja bez trudu dopasowuje się do zaokrąglonych rogów smartfona, zapewniając przy tym wysoką ochronę przed zarysowaniami i uderzeniami, co osobiście przetestowałem w Barcelonie podczas WWDC. Na jednym ze stoisk pozwolono mi zrzucić telefon na ziemię z wysokości około 1,50 m. Raz, drugi, trzeci. Cały czas bez choćby małej skazy na wyświetlaczu. Jedyny minus to niestety ich uboga kompatybilność, która zazwyczaj ogranicza się do kilku wybranych flagowców.

Etui ochronne

Kryteriów przy wyborze obudowy jest znacznie więcej, co wynika z mnogości rodzajów. Począwszy od tych silikonowych o najniższym stopniu ochrony, przez wszelkiego rodzaje kolorowe gumowce, aż po wysokiej klasy pancerniaki. Podobnie jak w przypadku szkieł, zawsze warto zwrócić uwagę na pochodzenie, a więc producenta case’a. Znane firmy raczej nie pozwolą sobie na zastosowanie kiepskiej jakości materiałów, które mogłyby oszpecić smartfona, np. powodując rysy lub przebarwienia jego aluminiowej konstrukcji (zdarzało się często w iPhone’ach 4 i 4S). Oczywiście popularność marki to nie jedyny wyznacznik, co świetnie widać na przykładzie skórzanych etui Apple, które kosztują niemało, a już po kilku tygodniach wyglądają jakby widziały w życiu niejedno. Niestety cena nie zawsze odzwierciedla jakość…

Co ma swoje plusy, ponieważ za niewielkie pieniądze (60-70 złotych) można dostać wysokiej klasy etui, które z pewnością skutecznie ochroni telefon podczas upadku. Gwarancją bezpieczeństwa są bez wątpienia potwierdzone certyfikaty badawcze (np. Absorber) oraz wojskowe, które znajdziecie na opakowaniu. Na przykład w Satin Armor Case jest to zgodność z wojskowym testem MIL-STD-810G 516.7 i Absorber150, co oznacza, że urządzenie wyszło bez szwanku z 26 upadków z wysokości 150 cm! Wierzcie mi, naprawdę warto zwrócić na to uwagę. Podobnie jak na design obudowy. Wszystkim zależy nam na tym, aby były one eleganckie, jednak trzeba pamiętać, że im ładniejszy case, tym słabsza ochrona podczas kontaktu z ziemią. Najlepsze zabezpieczenie zawsze zapewni etui, które posiada wycięcia na palce, delikatnie wystaje ponad ekran i aparat, a przyciski pozostają zakryte. Dodatkowe punkty za zastosowanie kauczukowego tworzywa, które doskonale absorbuje siłę uderzenia, podobnie jak legendarne zegarki Casio G-Shock. Takiej ochronie nie straszne spotkanie z jakimkolwiek podłożem. 

Podsumowując. Cena nie zawsze odzwierciedla jakość, jednak na pewno nie można liczyć na to, że za cenę paczki papierosów dostanie się wysokiej klasy akcesorium ochronne. Bardziej działa to w drugą stronę, tzn. za rozsądną cenę kilkudziesięciu złotych da się kupić porządne produkty, które nie odstają od tych wielokrotnie droższych. Kupując obudowy czy szkła raczej unikałbym aukcyjnych okazji za kilka groszy, a kierowałbym się marką, certyfikatami oraz drop testami na youtube. Nie bez znaczenia pozostaje kwestia zastosowanych materiałów, jakość wykonania oraz gwarancja. Jeśli cokolwiek stanie się z zakupionym akcesorium, zawsze możesz je reklamować i otrzymać nowe. Pamiętajcie także, że dobre etui kosztuje zaledwie ułamek tego co wymiana ekranu lub całego urządzenia po kontakcie z chodnikiem, więc z całą pewnością nie warto przesadnie oszczędzać podczas zakupu.

Miałeś okazję używać sprawdzonej obudowy lub szkła ochronnego, które sprawdziło się przy niejednym upadku? Konieczne napisz jego nazwę poniżej, aby polecić je innym 🙂